2014/06/16

Flowers


Już od jakiegoś czasu mamy ciepło, choć niestety ostatnio się to popsuło :( Z czego mega się nie cieszę, bo 1. mam WAKACJE więc chcę ciepła a 2. jestem zmarzluchem więc potrzebuję tego CIEPŁA :) no ale nie o pogodzie będziemy tu gadać :P
Sądzę, że już początek wolnego po maturach stał się dla mnie przepustką do wolności w związku z paznokciami :) a sprzyjająca wiosenna pogoda nakłoniła mnie do umieszczenia na swoich (nie tylko) paznokciach kwiecistego motywu.


 Tak wyglądało moje pierwsze zetknięcie się w tym motywem. Postawiłam na prostotę czyli cztery paznokcie pomalowane jednym, stonowanym kolorem a na serdecznym trzy, małe kwiaty, do zrobienia których także użyłam lakieru, którym pomalowałam pozostałe palce.


 Kolejnym momentem, gdy kwiaty i ja się zetknęliśmy były moment gdy postanowiłam zamienić trzy kwiaty w mnóstwo mniejszych, rozsianych po całym paznokciu kwiatuszków. Wielu moich znajomych przez długi czas sądziło, że to naklejka, co szczerze mówiąc trochę napawało mnie dumą, że wyszło mi tak dobrze :)



Tu natomiast macie zdjęcia paznokci mojej przyjaciółki, której spodobał się ten motyw tak, że zapragnęła go na swoich paznokciach :) Jedyną różnicą w tym a poprzednim wydaniu jest to, że u niej użyłam jeszcze dodatkowej, matującej wierzchniej warstwy. 

 
 Do tej stylizacji użyłam sprawdzonych lakierów i osobiście mogę polecić ich jakość :)
Kolorem, który znajduje się na wszystkich paznokciach, zarówno do zrobienia kwiatów jak i przy pozostałych paznokciach,  jest lakier firmy Golden Rose z serii RICH COLOR, numer 64. Biały lakier (jeżeli dobrze pamiętam) także kupiłam na stoisku tej firmy i jest świetny.
Listki przy kwiatach wykonałam przy użyciu małego, zielonego lakieru z drogerii Clarie's.
Jako wierzchnią warstwę użyłam mojego nowego nabytku, MATTE top coat "Celebrity Nails" firmy WIBO. I tak jak w poprzednim poście nie polecałam lakieru do zdobień tej firmy, tak teraz uważam, że ten lakier wyszedł im rewelacyjnie. Nie dość, że świetnie wygląda to jeszcze wytrzymuje na paznokciach dłużej niż bym się spodziewała.
 Do wykonania zdobień wykorzystałam jeden z ostatnich nabytków, a mianowicie ten oto pędzel MILAN o rozmiarze 10/0.

carolinelittleliar


6 komentarzy:

  1. Super Ci wyszły te paznokcie, ciężko mi było uwierzyć że nie użyłaś naklejki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! jestem pod wrazeniem, pazurki wyszły na prawdę ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny ten Golden - cudny na lato <3

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne paznokcie... wow masz taletnt! obserwyjemy!!i zapraszamy do nas :)

    http://koraandkoras.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jej jestem pod wrażeniem świetny i inspirujący blog aż zaobserwowałam
    Aż brak mi słów :)
    Zapraszam do mnie
    http://lexilux.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń